Moim największym hobby odkąd pamiętam było pływanie. Był czas kiedy to na basen potrafiłem iść nawet sześć dni w tygodniu. Później rozszerzyłem zainteresowanie sportami wodnymi o jeszcze parę dyscyplin. Wykształciłem je na tyle, aby móc nazywać się teraz ekspertem w tej dziedzinie.
Dzięki łączeniu hobby i pracy, mogę pochwalić się dużym doświadczeniem. Z wykształcenia jestem grafikiem komputerowym, lecz nie podjąłem nigdy pracy w zawodzie.